Oj było pysznie! Każdy zamówił praktycznie coś innego także było dużo smakołyków. Pierwszy raz jadłam pstrąga w takiej kompozycji z suszonymi pomidorami. Miło się zaskoczyłam ryba była delikatna i na prawdę pyszna!Restauracja znajduje się na lewo od wyjazdu od Kotelnicy,więc jest bardzo blisko i w sumie nie drogo. Nie omieszkałyśmy z Zuzią zamówić grzanego wina.Pychotka!
Mam mało zdjęć ale na pewno mogą chociaż w połowie odzwierciedlić jaka klimatyczna jest ta knajpa i jakie cudeńka przyrządza kucharz!
I uwaga debiut Zuzi na naszym blogu, mamy nadzieje, że podzieli sie z nami jakimś przepisem!
pieczonki
pstrąg z suszonymi pomidorami
kurczak z oscypkiem na ostrooo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz